środa, 19 marca 2014

Chwilowa przerwa.

Od razu powiem wam na czym stoję. A więc. Rozdział jest już gotowy (a raczej był), ale ja tempa zgubiłam zeszyt, w którym ten był napisany (rada na przyszłość: pisać na kompie, a nie w zeszycie!!!). Teraz zbliżają się ważne testy i (co najwspanialsze) niedługo zielona szkoła!!! Muszę zrobić sobie przerwę od bloggera :c. Takie życie. Pisanie to moje hobby, a nie obowiązek. Wybaczcie. Wrócę za jakiś miesiąc, może szybciej. Zresztą wątpię, że ktoś jeszcze to czyta. Więc, do zobaczenia kochani. Wypatrujcie rozdziału (jeśli nie zanudziłam was już na śmierć) i trzymajcie się.